Jesteś tutaj

Tradycyjne odmiany grusz, a bioróżnorodność.

Od zarania cywilizacji towarzyszy człowiekowi uprawa drzew owocowych. Początkowo owoce zbierano z dziko rosnących drzew, by później najlepsze nasadzić w pobliżu swoich domów. Wraz z rozwojem praktyk ogrodniczych drzewa zaczęto odpowiednio dobierać i rozmnażać uzyskując w ten sposób rozmaite co do kształtu, rozmiaru i smaku owoce. Tak oto powstały odmiany szlachetne. Były one w średniowieczu uprawiane jedynie na dworach królewskich oraz w ogrodach przyklasztornych, natomiast na wsiach znane były tylko rodzime, lokalne odmiany. Stare, bardzo różnorodne, rodzące owoce co dwa lata odmiany grusz zostały wyparte po II Wojnie Światowej przez nieliczne nowoczesne odmiany, plonujące corocznie i szczepione na specjalnych, karłowatych podkładkach. Stare drzewa masowo zastępowano nowymi odmianami. Dopiero pod koniec lat 80. ubiegłego wieku zaczęto chronić przed wyginięciem stare odmiany jabłoni. Od tego czasu powstawały kolekcje w ogrodach botanicznych i arboretach. W nielicznych zachowanych do tej pory starych sadach drzewa grusz są często zaniedbane, poprzerastane i nadmiernie zagęszczone. Nasadzanie odpowiednio dobranych młodych drzewek połączone z właściwą pielęgnacją pozwala je ratować. Zwiększenie liczby starych odmian drzew owocowych wpływa na wzrost różnorodności biologicznej terenu, stwarzając miejsce do życia i żerowania licznych organizmów, w tym: grzybów mikoryzowych, owadów, pajęczaków, płazów, gadów oraz ptaków. Gniazdują tu przede wszystkim: zięba, szpak, pliszka siwa, kos, drozd śpiewak, wróbel domowy i mazurek, dzięcioł, wilga, sójka, bocian, sowy, dudek, sikory – bogatka, uboga i modra, a także wiele.
Uprawiane od stuleci tradycyjne drzewa owocowe poddawane były naturalnej selekcji, przez co stały się bardziej niż odmiany nowoczesne odporne na choroby, pasożyty oraz groźne dla nich wiosenne przymrozki. Uprawa tradycyjnych odmian grusz nie wymaga stosowania środków ochrony roślin, co czyni owoce nie tylko smaczniejszymi, ale i zdrowszymi dla ludzi. Utrzymanie starych sadów również dla zwierząt nie jest bez znaczenia. Drzewa owocowe stanowią dla nich nie tylko schronienie, miejsca żerowania i rozrodu, ale również bogatą bazę pokarmową. Kwitnące drzewa przyciągają pszczoły, zaś owoce są doskonałym pożywieniem dla ptaków i ssaków. Ponadto zakładanie tradycyjnych sadów przydomowych przyczynia się do ochrony krajobrazu. Ogranicza też erozję wietrzną i wodną gleby, zachowując naturalne piękno okolicy.

    Pasjonaci 2sj