W sali konferencyjnej Uniwersytetu Śląskiego w Cieszynie można było wczoraj, tzn. 23 października zobaczyć spory tłum młodych ludzi. Byli to uczniowie kilku szkół średnich z Cieszyna, którzy przyszli wysłuchać wykładu prorektora Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach - prof. dr hab. Ryszarda Koziołka pt. "Literatura czyli o potrzebie zmyślania". Naszą szkołę reprezentowały klasy: 2 sj, 3 sj, 3 Tl i 4TL oraz kilku uczniów z innych klas. Było to kolejne już wydarzenie przeprowadzone w ramach projektu Cieszyńskie Spotkania z Kulturą. Granice. My zJaWy, realizowanego w programie Bardzo Młoda Kultura – województwo śląskie, którego operatorem jest Regionalny Instytut Kultury w Katowicach.
Profesor Ryszard Koziołek zaczął swój wykład od podzielenia się refleksją na temat tego, że więcej wie o bohaterze "Lalki" Prusa niż o swoich sąsiadach. Wie, ile Wokulski zarabia, jaka jest jego przeszłość, czego się boi, kogo kocha, itp. O sąsiadach bywa, że nie wie nawet jak się nazywają. Problem polega na tym, że i my często lepiej znamy naszych bohaterów literackich (czy filmowych) niż otaczających nas ludzi ze świata realnego. Pytanie więc brzmi: po co nam literatura, skąd w nas potrzeba zmyślania? Dalsza część wykładu była próbą odpowiedzi na to pytanie. Pan Profesor udowadniał, że literatura uczy empatii, pozwala lepiej wczuć się w rolę innego człowieka, lepiej go zrozumieć, poszerzyć swoje horyzonty... Myślę, udało mu się przekonać do swojego stanowiska większość obecnych na sali...