Każdy miał jeden wiersz. Do przeczytania. Za mało. Do powiedzenia. Za mało. Do opowiedzenia. Też za mało. Do przedstawienia, do wyrecytowania, do tego, by jury i publiczność rzucić na kolana, a przynajmniej zaciekawić, zaintrygować, poruszyć. Wierszem. Rzecz niełatwa, ale udało się. Jednym mniej, innym więcej. Wszyscy uczestnicy przesłuchań usłyszeli brawa od publiczności (i to dwa razy: na wejście i na zejście) otrzymali słodkie upominki, laureaci – pamiątkowe dyplomy, a zwycięzca puchar. A był to poniedziałek, pierwszy poniedziałek kwietnia, aula, szósta lekcja. Lekcja poezji. Laur zwycięzcy przypadł Szymonowi Poloczkowi z 1 a TI, który zaprezentował wiersz Zbigniewa Herberta pt. „Pan Cogito o cnocie”, drugie miejsce i nagrodę publiczności zdobyła Marta Ples z klasy 2 sj za wiersz Krystyny Gucewicz „Przesilenie wiosenne na Placu Zamkowym”, na trzecim miejscu podium stanęła Natalia Wieszczek z klasy 3 aTL, stanęła razem z „Płonącą żyrafą” Stanisława Grochowiaka. Na szczęście pożar udało się jakoś ugasić, ale głód poezji nie, dlatego kolejne z nią spotkania nastąpią zapewne wkrótce. Puchar i nagrody rzeczowe zafundowała redakcja „Proroka Niecodziennego”.